Łatwe w wykonaniu, wilgotne w smaku. Lekko kwaskowate dzięki powidłom, z delikatnie wyczuwalnym aromatem pomarańczy. Dla mnie idealne na jesienno-zimowe wieczory, dobrze komponują się z kubkiem gorącego kakao.
Przepis na muffinki pochodzi z Kwestii Smaku.
Czas pieczenia: 18-20 minut
Forma/blacha: forma na muffinki
Temperatura piekarnika: 190°C
Ilość porcji: 12 sztuk
SKŁADNIKI NA CIASTO
300 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
170 g cukru
szczypta soli
skórka starta z 2 pomarańczy
2 łyżki cukru wanilinowego (u mnie z prawdziwą wanilią)
2 jajka (rozmiar L)
200 g puree z pieczonej dyni*
60 ml mleka
150 g masła (roztopionego)
12 łyżeczek powideł śliwkowych (najlepiej domowych)
* Piekarnik nagrzej do temperatury 190°C. Wyłóż blaszkę papierem do pieczenia. Ok. 2 kg dyni pokrój, oczyść z pestek (możesz je odłożyć i później wysuszyć w piekarniku). Ułóż dynię miąższem do góry i piecz ok. 1 godzinę (miąższ musi być miękki). Następnie oddziel go łyżką od skórki i zblenduj na jednolitą masę. (Puree, którego nie wykorzystasz do muffinek możesz zamrozić i użyć później np. do upieczenia sernika dyniowego).
PRZEPIS
- Piekarnik nagrzej do temperatury 190°C. Formę na muffinki wyłóż papilotkami.
- Masło rozpuść i wystudź. Do miski przesiej mąkę, proszek do pieczenia i sodę. Dodaj cukier, sól, skórkę z pomarańczy. Wymieszaj i odstaw. W drugiej misce umieść roztrzepane jajka i puree z dyni. Dodaj masło, mleko i wymieszaj widelcem.
- Następnie wlej mokre składniki do suchych i delikatnie połącz wszystkie składniki za pomocą drewnianej łyżki (mieszaj tylko do połączenia składników, ciasto ma mieć grudki).
- Następnie przełóż ciasto do papilotek (do 3/4 wysokości), na każdą z muffinek połóż łyżeczkę powideł i wstaw do piekarnika. Piecz 18-20 min. Wystudź, posyp cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz